07.05.2018 aktualizacja 17.05.2018

Kraków: aktywiści miejscy chcą rewitalizacji Parku Jordana, a nie budowy kolejnych pomników

Pomnik T. Kościuszki w Parku Jordana w Krakowie. Źródło: Wikimedia Commons Pomnik T. Kościuszki w Parku Jordana w Krakowie. Źródło: Wikimedia Commons

Aktywiści miejscy chcą kompleksowej rewitalizacji Parku Jordana, sprzeciwiają się postawieniu na tym terenie kolejnych sześciu pomników. "Apelujemy o przeprowadzenie konsultacji społecznych w tej sprawie" - mówił w poniedziałek na konferencji prasowej Łukasz Maślona ze Stowarzyszenia Funkcja Miasto.

W środę krakowscy radni mają podjąć decyzję dotyczącą postawienia w parku wykonanych z brązu popiersi Wincentego Witosa, Romana Dmowskiego, Wojciecha Korfantego, Ignacego Daszyńskiego, gen. Józefa Hallera oraz gen. Kazimierza Sosnkowskiego. Towarzystwo Parku im. dr Henryka Jordana zwróciło się do miasta, by wznieść pomniki w związku z 100. rocznicą odzyskania przez Polskę niepodległości.

Park im. dr H Jordana w Krakowie, będący w zarządzie Zarządu Zieleni Miejskiej w Krakowie, ma być w tym roku poddany rewitalizacji. Lokalizacje sześciu nowych popiersi zostały uwzględnione w przygotowywanym projekcie. Według miasta będą to ostatnie inwestycje tego rodzaju na terenie parku. Obecnie pomników jest 54.

Aktywiści miejscy przyszli w poniedziałek do parku z transparentem: "Tak dla zieleni, nie dla pomników".

"Pomnikoza+ dotarła do Parku Jordana, w którym już w tym momencie stoją 54 pomniki, a ich liczba ma wzrosnąć do 60. Nie tego chcą mieszkańcy, którzy zabiegają o to, żeby kompleksowo zrewitalizować cały park a nie stawiać tu tylko pomniki" – mówił na konferencji prasowej Łukasz Maślona. Jak poinformował w tym roku na terenie Krakowa ma powstać 17 nowych pomników, a miasto wyda na ten cel z budżetu blisko 6 mln zł.

Natalia Nazim – pomysłodawczyni stworzenia w Parku Jordana wodnego placu zabaw – mówiła, że 60 popiersi to nie wszystko, bo są jeszcze pomniki Henryka Jordana, niedźwiedzia Wojtka, a w aktualizowanej obecnie dokumentacji przewidziano jeszcze pomnik niedźwiedzicy Baśki Murmańskiej. "Będziemy mieć w tym parku łącznie 63 pomniki. Czy o to właśnie zabiegają mieszkańcy, czy na tym im zależy?" – pytała. Podkreśliła, że projekt rewitalizacji parku z 2006 r. zakładał posadzenie 100 tys. roślin, krzewów i drzew, ale tego planu nie zrealizowano. "Nie jesteśmy w stanie zrozumieć, że w ciągu 12 lat nie znalazły się na ten cel fundusze w budżecie miasta, bo ten park jest mocno eksploatowany – od pikników rodzinnych po Światowe Dni Młodzieży" – mówiła Nazim.

Anna Jakubiak, autorka zrealizowanego w Parku Jordana w ramach budżetu obywatelskiego placu zabaw "Od dzieciaka do starszaka" dodała, że zgodnie z ideą twórcy parku Henryka Jordana miał to być przede wszystkim ogród zabaw i gier ruchowych dla dzieci i młodzieży i w czasach jego świetności funkcjonowało tam m.in. 14 boisk, tor saneczkowy i tor łuczniczy oraz ogród owocowy. "Jordan dbał, aby ten ogród był innowacyjny, a młodzież wychowywała się przez ruch. Dwa lata temu zbieraliśmy podpisy w sprawie rewitalizacji parku o mieszkańcy zgadali się z nami, że jest ona bardzo potrzebna" – mówiła Jakubiak.

Artystka Cecylia Malik dodała, że ważny jest także aspekt artystyczny pomników stawianych w Parku Jordana. "Forma tych pomników jest bardzo swobodna. Czujemy się tak jakby to był park prywatny, w którym ktoś robi, co chce. Pierwsze pomniki były białe, klasycyzujące. Może dobrze byłoby kontynuować to w jednym stylu? Żeby miały one spójny charakter" – powiedziała Malik.

Według aktywistów miejskich priorytety mieszkańców i władz miasta są "skrajnie różne". "Dlatego apelujemy, żeby Rada Miasta wstrzymała się z arbitralnymi decyzjami i aby poddać pod konsultacje społeczne projekt rewitalizacji parku, a przede wszystkim sprawę stawiania kolejnych pomników" – mówili w poniedziałek. "Nie uzurpujemy sobie prawa do decydowania, czy pomników ma być o 5 czy 6 więcej, ale chcemy, że to mieszkańcy mogli o wyrazić swoje zdanie" - mówił Łukasz Maślona.

Zdaniem Kazimierza Cholewy prezesa Towarzystwa Parku im. dr Henryka Jordana, które od 60 lat opiekuje się parkiem sprzeciw wobec stawienia pomników to "lewacka i antypolska" inicjatywa. "Dla mnie to jest skandal. To ludzie, którzy nie wiedzą co to jest niepodległość. To nie do pomyślenia" – mówił PAP Cholewa. Podkreślił, że park ma być miejscem gdzie zabawa i uprawianie aktywności fizycznej jest połączona z edukacją historyczną.

Sześć nowych pomników ma stanąć w Galerii Wielkich Polaków XX wieku, po lewej i prawej stronie głównej parkowej alei. Pomiędzy pomnikiem Józefa Piłsudskiego i gen. Leopolda Okulickiego usytuowane będą popiersia: Dmowskiego, Witosa i Hallera. Ich odsłonięcie zaplanowano 21 października. Wcześniej, bo 16 września przewidziano odsłonięcie popiersi Daszyńskiego, Korfantego i Sosnkowskiego zlokalizowanych między pomnikami gen. Stanisława Maczka i ks. Jerzego Popiełuszki. Popiersia są obecnie w odlewni. (PAP)

Autor: Małgorzata Wosion-Czoba

wos/ agz/

Copyright

Wszelkie materiały (w szczególności depesze agencyjne, zdjęcia, grafiki, filmy) zamieszczone w niniejszym Portalu chronione są przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Materiały te mogą być wykorzystywane wyłącznie na postawie stosownych umów licencyjnych. Jakiekolwiek ich wykorzystywanie przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, bez ważnej umowy licencyjnej jest zabronione.