09.08.2019

Sejm upamiętnił 100-lecie powołania Polskiego Komitetu Ratunkowego Dzieci Dalekiego Wschodu

Jedna z wielu grup dzieci po odkarmieniu i ubraniu wysłana z Japonii do Ameryki w 1920 r. „Echo Dalekiego Wschodu” – publikacja Polskiego Komitetu Ratunkowego Dzieci Dalekiego Wschodu r. Źródło: CBN Polona Jedna z wielu grup dzieci po odkarmieniu i ubraniu wysłana z Japonii do Ameryki w 1920 r. „Echo Dalekiego Wschodu” – publikacja Polskiego Komitetu Ratunkowego Dzieci Dalekiego Wschodu r. Źródło: CBN Polona

Sejm przyjął uchwałę upamiętniającą 100-lecie powołania Polskiego Komitetu Ratunkowego Dzieci Dalekiego Wschodu. Doceniono w niej „zasługi Komitetu dla ratowania polskich dzieci na obczyźnie, jak również pomoc i życzliwość narodu japońskiego, a w szczególności cesarzowej Sadako”.

Uchwała "w sprawie upamiętnienia 100. rocznicy powołania Polskiego Komitetu Ratunkowego Dzieci Dalekiego Wschodu oraz pomocy dla nich ze strony cesarzowej Japonii" została przyjęta w piątek przez aklamację.

16 września 1919 r. z inicjatywy zesłańców syberyjskich i ich potomków powstał Polski Komitet Ratunkowy Dzieci Dalekiego Wschodu z siedzibą we Władywostoku. Jego celem było odnalezienie na Syberii polskich sierot, które po wybuchu rewolucji bolszewickiej znalazły się w dramatycznej sytuacji.

"W pierwszych latach działalności Komitetu do Japonii trafiło około tysiąca dzieci. Zapewniono im troskliwą opiekę, przede wszystkim zdrowotną. O młodych Polakach pisały gazety, odwiedzali ich przedstawiciele japońskiego rządu oraz buddyjscy mnisi. Sprawą polskich dzieci zainteresowała się cesarzowa Sadako, która była na bieżąco informowana o ich losach i wsparła je znaczną sumą prywatnych pieniędzy" - napisano w uchwale.

Dzięki zabiegom pierwszej prezes Komitetu Anny Bielkiewicz i jej najbliższego współpracownika doktora Józefa Jakóbkiewicza, udało się uzyskać wsparcie ze strony Japońskiego Czerwonego Krzyża i władz Japonii, które zgodziły się udzielić dzieciom schronienia.

CZYTAJ TAKŻE

"W pierwszych latach działalności Komitetu do Japonii trafiło około tysiąca dzieci. Zapewniono im troskliwą opiekę, przede wszystkim zdrowotną. O młodych Polakach pisały gazety, odwiedzali ich przedstawiciele japońskiego rządu oraz buddyjscy mnisi. Sprawą polskich dzieci zainteresowała się cesarzowa Sadako, która była na bieżąco informowana o ich losach i wsparła je znaczną sumą prywatnych pieniędzy" - napisano w uchwale.

"Dzięki dalszym staraniom Komitetu dzieci dotarły przez Stany Zjednoczone do Polski. Nie zapomniano jednak o otrzymanej od Japończyków życzliwości i pomocy, o których pamięć dbał założony przez młodych repatriantów Związek Młodzieży z Dalekiego Wschodu" - podkreślono.

"Sejm Rzeczypospolitej Polskiej, doceniając zasługi Komitetu dla ratowania polskich dzieci na obczyźnie, jak również pomoc i życzliwość narodu japońskiego, a w szczególności cesarzowej Sadako, upamiętnia 100. rocznicę powołania Polskiego Komitetu Ratunkowego Dzieci Dalekiego Wschodu" - głosi uchwała. (PAP)

autor: Anna Kondek-Dyoniziak

akn/ agz/

Copyright

Wszelkie materiały (w szczególności depesze agencyjne, zdjęcia, grafiki, filmy) zamieszczone w niniejszym Portalu chronione są przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Materiały te mogą być wykorzystywane wyłącznie na postawie stosownych umów licencyjnych. Jakiekolwiek ich wykorzystywanie przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, bez ważnej umowy licencyjnej jest zabronione.