07.11.2017

Marsz Niepodległości w Warszawie przejdzie mostem Poniatowskiego

Marsz Niepodległości 2016. Warszawa, 11.11.2016. Fot. PAP/T. Gzell Marsz Niepodległości 2016. Warszawa, 11.11.2016. Fot. PAP/T. Gzell

Marsz Niepodległości przejdzie 11 listopada w Warszawie starą trasą, czyli przez most Poniatowskiego. Na przejście nową trasą przez most Świętokrzyski nie pozwoliła prezydent stolicy Hanna Gronkiewicz-Waltz. "To kolejna próba ataku na marsz" - wskazali jego organizatorzy. Kompromitacja i kpina z Polaków - ocenił decyzję ratusza szef MSWiA.

Zgodnie z decyzją ratusza Marsz Niepodległości przejdzie 11 listopada starą trasą, czyli przez most Poniatowskiego.

"Gdyby nie Ust. o Zgromadz. @hannagw zablokowałaby Marsz Niepodległości #11listopada. To wolność zgrom. wg PO. Kompromitacja i kpina z Polaków!" - napisał we wtorek na Twitterze szef MSWiA Mariusz Błaszczak.

O swojej decyzji prezydent Warszawy poinformowała na Twitterze. "Wydałam zakaz dla Marszu Niepodległości #11listopada przez Most Świętokrzyski, ale wojewoda zezwolił na jego przejście Mostem Poniatowskiego" - poinformowała.

Organizatorzy marszu zgłosili dwa wydarzenia na 11 listopada. Pierwsze - cykliczne - zgłoszone zostało do wojewody mazowieckiego Zdzisława Sipiery. Miałoby się ono odbywać w godz. 14-19 każdego 11 listopada w latach 2017-2020 na trasie: plac Defilad/rondo Dmowskiego z planowaną trasą przejścia przez Aleje Jerozolimskie, most Poniatowskiego, Wał Miedzeszyński, Wybrzeże Szczecińskie, Siwca na błonia Stadionu Narodowego. Z kolei drugie, jednorazowe wydarzenie, zostało zgłoszone do urzędu miasta na godz. 13-20 z trasą: rondo Dmowskiego, Marszałkowska, Świętokrzyska, Tamka, most Świętokrzyski, Wybrzeże Szczecińskie, Sokola, Kamionek na błonia Stadionu Narodowego.

Ratusz uzasadniając decyzję o odmowie przejścia trasą zgłoszoną do urzędu miasta (czyli przez most Świętokrzyski) poinformował, że w poniedziałek - 6 listopada - wpłynęła do urzędu informacja od wojewody, który zezwolił na przemarsz cykliczny (z trasą przez most Poniatowskiego).

"Ustawodawca nałożył na organ gminy obowiązek wydania decyzji o zakazie przeprowadzenia zgromadzeń zwołanych w miejscu i czasie, w których odbywają się zgromadzenia cykliczne" - wyjaśniono w piśmie do organizatorów marszu. "Z uwagi na fakt, że decyzja wojewody mazowieckiego została wydana w dniu 2 listopada 2017 r., nie ma możliwości przeprowadzenia postępowania administracyjnego w sprawie zmiany miejsca i czasu zgromadzenia zwołanego wcześniej w tym samym miejscu" - podkreśliła szefowa miejskiego biura bezpieczeństwa i zarządzania kryzysowego Ewa Gawor w piśmie wysłanym do organizatorów.

Rzecznik Marszu Niepodległości Damian Kita w rozmowie z PAP uznał, że decyzja Hanny Gronkiewicz-Waltz to "kolejna próba ataku na marsz". "Próba wprowadzenia chaosu, aby ten dzień był dla nas niespokojny" - podkreślił.

Prezes stowarzyszenia Marsz Niepodległości Robert Bąkiewicz, odnosząc się do decyzji prezydent Warszawy, napisał na Twitterze do Gronkiewicz-Waltz: "Czyżby to ostatnie decyzje na fotelu prezydent Warszawy? Walka z młodą patriotyczną młodzieżą i temat kamienic to pani +sukcesy+".(PAP)

autorzy: Karolina Wichowska, Grzegorz Bruszewski

karo/ gb/

Copyright

Wszelkie materiały (w szczególności depesze agencyjne, zdjęcia, grafiki, filmy) zamieszczone w niniejszym Portalu chronione są przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Materiały te mogą być wykorzystywane wyłącznie na postawie stosownych umów licencyjnych. Jakiekolwiek ich wykorzystywanie przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, bez ważnej umowy licencyjnej jest zabronione.