23.11.2018

Prezydent: chciałem, by stulecie niepodległości było świętowane nie tylko w Warszawie

Prezydent Andrzej Duda (2L) podczas uroczystego odsłonięcia pomnika upamiętniającego 100. rocznicę odbudowy państwa polskiego i zasłużonych lokalnych działaczy niepodległościowych w miejscowości Podsarnie. Fot. PAP/J. Bednarczyk Prezydent Andrzej Duda (2L) podczas uroczystego odsłonięcia pomnika upamiętniającego 100. rocznicę odbudowy państwa polskiego i zasłużonych lokalnych działaczy niepodległościowych w miejscowości Podsarnie. Fot. PAP/J. Bednarczyk

Chciałem, by stulecie odzyskania niepodległości było świętowane wszędzie tam, gdzie sięgają ślady tamtych dni, nie tylko w Warszawie - powiedział prezydent Andrzej Duda podczas piątkowej uroczystości odsłonięcia pomnika w Podsarniu (Małopolskie).

Jak podkreślił prezydent, uroczystość odsłonięcia w Podsarniu na Orawie pomnika upamiętniającego 100. rocznicę odbudowy państwa polskiego i zasłużonych lokalnych działaczy niepodległościowych "wpisuje się bardzo mocno w stulecie odzyskania przez Polskę niepodległości". "Tego właśnie chciałem, żeby stulecie odzyskania niepodległości nie było świętowane tylko w Warszawie, tylko centralnie, ale właśnie żeby było świętowane także w polskich miastach, w miasteczkach, w gminach, w wioskach. Wszędzie tam, gdzie sięgają ślady tamtych dni" - powiedział.

Dodał, że "tak jest właśnie na Orawie, gdzie tak wielkie było wtedy zaangażowanie ludzi, zwykłych górali w to, żeby tę niepodległość odzyskać". "Oczywiście, największą postacią był ks. Ferdynand Machay, który zresztą później był senatorem w II RP, ale tych bohaterów niepodległości było tutaj wielu (…). Dziękuję, że o nich pamiętacie. Dziękuję, że badacie państwo tamte dzieje także z pomocą Instytutu Pamięci Narodowej" - powiedział Duda.

Przypomniał, że w tamtych czasach polskość tych terenów nie była oczywistością. "To była walka o Polskę. Mieszkający tu Polacy chcieli mieszkać w Polsce, państwa pradziadkowie, dziadkowie chcieli mieszkać w Polsce, nie w Czechach, ani na Słowacji - jeszcze wtedy nie wiadomo było do końca, co tutaj będzie. (...) Oni mówili: my jesteśmy Polakami, mówimy po polsku, mamy polską tradycję, naszą wiarę i chcemy żyć w Polsce. Jesteśmy gotowi za tę Polskę walczyć" - podkreślił prezydent 
 
Prezydent wraz z lokalnymi samorządowcami złożył kwiaty pod pomnikiem, który przedstawia orła w koronie, z rozpostartymi skrzydłami. Na tablicy wmontowanej w skałę wypisano nazwiska lokalnych bohaterów walki o niepodległość i przynależność Górnej Orawy do Rzeczpospolitej. Następnie obok pomnika prezydent zasadził dąb niepodległości.  

Następnie prezydent przeszedł do Szkoły Podstawowej im. Marii i Lecha Kaczyńskich, gdzie odbywa się dalsza część uroczystość 100. rocznicy odzyskania niepodległości i powrotu wsi orawskich do Polski.

Wcześniej Andrzej Duda spotkał się w sąsiedniej Orawce z weteranem drugiej wojny światowej - żołnierzem 12. Pułku Ułanów Podolskich, weteranem spod Monte Cassino 94-letnim Józefem Kowalczykiem. Wrócił on z Australii w lipcu br., po 78 latach emigracji.
 
Orawa to historyczna i etniczna kraina geograficzna, której większa część leży w granicach dzisiejszej Słowacji. Po pierwszej wojnie światowej część Orawy zamieszkiwanej przez Polaków (14 wsi) została włączona w granice Rzeczpospolitej. W okresie międzywojnia o przebieg granicy przez Orawę trwał spór między Polską a Czechosłowacją. Wcześniej cała Orawa należała do Królestwa Węgier. (PAP)

autorzy: Szymon Bafia, Daria Porycka, Agata Szwedowicz
 
szb/ dap/ aszw/ pat/

Copyright

Wszelkie materiały (w szczególności depesze agencyjne, zdjęcia, grafiki, filmy) zamieszczone w niniejszym Portalu chronione są przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Materiały te mogą być wykorzystywane wyłącznie na postawie stosownych umów licencyjnych. Jakiekolwiek ich wykorzystywanie przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, bez ważnej umowy licencyjnej jest zabronione.