09.11.2018 aktualizacja 10.11.2018

Prezydent o wystawie „Znaki Wolności” w Zamku Królewskim: to Polaków portret własny

Prezydent Andrzej Duda (2P) z małżonką Agatą Kornhauser-Dudą oraz dyrektor Zamku Królewskiego Wojciech Fałkowski podczas zwiedzania wystawy „Znaki wolności. O trwaniu polskiej tożsamości narodowej” na Zamku Królewskim w Warszawie. Fot. PAP/L. Szymański Prezydent Andrzej Duda (2P) z małżonką Agatą Kornhauser-Dudą oraz dyrektor Zamku Królewskiego Wojciech Fałkowski podczas zwiedzania wystawy „Znaki wolności. O trwaniu polskiej tożsamości narodowej” na Zamku Królewskim w Warszawie. Fot. PAP/L. Szymański

Wystawa „Znaki Wolności” w Zamku Królewskim w Warszawie to Polaków portret własny; przedstawia ich historię i walkę o niepodległość - ocenił w piątek, na otwarciu ekspozycji, prezydent Andrzej Duda. To także lekcja historii najnowszej dla młodzieży - podkreślił.

Prezydent zaznaczył, że wystawa "Znaki Wolności. O trwaniu polskiej tożsamości narodowej" pozwoli Polakom nie tylko budować w sobie przywiązanie do własnego narodu, ale także pozwoli im się w niej przejrzeć. „Ekspozycja jest +Polaków portretem własnym+" - mówił prezydent, który przybył na wernisaż wspólnie z Pierwszą Damą, Agatą Kornhauser-Dudą.

"Można patrzeć na tę wystawę i obserwować w niej różne niezwykle ważne elementy: ludzi, nie tylko bohaterów, choć też ojców niepodległości, ale i zwykłych ludzi, którzy o tę niepodległość i wolność dla nas walczyli... Ale można też obserwować po prostu Polskę, taką, jak ona wyglądała i wygląda. Można obserwować też walkę - wieloletnią, wielodziesięcioletnią - o wolność, o prawdziwą niepodległość i prawdziwą suwerenność. O to, czego przez lata Polski komunistycznej w sowieckim zniewoleniu tak bardzo Polakom brakowało i o co od II wojny najpierw zbrojnie, a potem pokojowo walczyli i wreszcie... nasze zwycięstwo, dzięki któremu Polska dzisiaj jest prawdziwie wolna, suwerenna i niepodległa" - powiedział Andrzej Duda.

Prezydent mówił też, że dzieje Polski powinny być przedstawiane w sposób atrakcyjny dla młodych ludzi. W tym kontekście przypomniał słowa marszałka Józefa Piłsudskiego, który powiedział, że "naród, który traci pamięć przestaje być narodem – staje się jedynie zbiorem ludzi, czasowo zajmujących dane terytorium". "Chciałbym, żeby tę wystawę zobaczyła młodzież, bo ta wystawa jest także wielką lekcją naszej najnowszej historii" - powiedział prezydent, który, z okazji stulecia odzyskania niepodległości przekazał dyrektorowi Zamku Królewskiego Wojciechowi Fałkowskiemu flagę Rzeczpospolitej.

Wicepremier, minister kultury i dziedzictwa narodowego, prof. Piotr Gliński w liście do uczestników wernisażu zaznaczył, że zespół Zamku Królewskiego stanął przed trudnym zadaniem „zilustrowania opowieści o epopei polskiej wolności”. „Zadanie o tyleż trudne, co godne tak szacownej instytucji kultury, jaką jest Zamek, zostało zrealizowane z największą pieczołowitością i rozmachem odpowiadającym wadze obchodzonego w tym roku przez Polskę jubileuszu stulecia odzyskania niepodległości” - napisał.

Jak podkreślił, z niecierpliwością czekał, by zapoznać się z ekspozycją opowiadającą historię polskich marzeń o wolnej ojczyźnie i ich realizacji, „o powtórnie utraconej niepodległości i powtórnym jej odzyskaniu”. „Czy nasza niepodległość, którą się dziś cieszymy, byłaby możliwa (…) bez żmudnej pracy na rzecz przechowania tożsamości Polaków w czasie czarnej nocy zaborów, bez zjednoczenia przez takie wartości jak Bóg, honor, Ojczyzna? Na te pytania jednoznacznie odpowiadają autorzy scenariusza wystawy czyniąc jednym z narratorów artystę, którego dzieła zbudowały naszą pamięć i wyobraźnię historyczną” – ocenił minister.

„Jan Matejko, bo o tym twórcy mowa, posiadł umiejętność niezwykłą. Otóż opowiadając swym malarstwem o czasach minionych, wskazywał i, w moim odczuciu, wskazuje nadal na przyszłość Polski. (…) Dzieła Matejki stanowią zworniki tej monumentalnej wystawy (…) W 30 salach zwiedzający będą mogli znaleźć to, co składa się na pojęcie polskości, to, co definiuje także nas, współczesnych Polaków i nasze rozumienie ojczyzny” – zaakcentował prof. Gliński.

Dyrektor Zamku Królewskiego w Warszawie, Wojciech Fałkowski podkreślił, że przestrzeń wystawy wypełniają zdjęcia i obiekty zabytkowe z ostatnich dekad. "Wypełniona jest zarówno dziełami sztuki twórców współczesnych, jak i zdjęciami, z którymi są zestawione. To jest przestrzeń wypełniona emocjami” – powiedział.

Ekspozycja obejmuje 500 dzieł sztuki, kilkaset fotografii dokumentalnych, archiwalne dokumenty, filmy oraz ścieżki dźwiękowe. Towarzyszą im teksty historyczne przygotowane przez prof. Tadeusza Wolszę. Wystawa "Znaki Wolności. O trwaniu polskiej tożsamości narodowej" opowiada o wybijaniu się Polaków na niepodległość w latach 1914-1989. Organizatorami wystawy, oprócz Zamku Królewskiego w Warszawie, jest Muzeum Literatury im. Adama Mickiewicza i Ministerstwo Obrony Narodowej.

Ekspozycja została objęta patronatem narodowym prezydenta Andrzeja Dudy w stulecie odzyskania niepodległości. Będzie czynna do 31 marca 2019 r. (PAP)

autor: Anna Kondek-Dyoniziak, Norbert Nowotnik

akn/nno/aszw/

Copyright

Wszelkie materiały (w szczególności depesze agencyjne, zdjęcia, grafiki, filmy) zamieszczone w niniejszym Portalu chronione są przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Materiały te mogą być wykorzystywane wyłącznie na postawie stosownych umów licencyjnych. Jakiekolwiek ich wykorzystywanie przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, bez ważnej umowy licencyjnej jest zabronione.