W Złotowie upamiętniono plebiscyt z 1920 roku
Mszą świętą i szkolną akademią upamiętniono we wtorek w Złotowie plebiscyt z 1920 roku, w którym mieszkańcy Warmii i Mazur oraz Powiśla decydowali o przynależności tych ziem. Leżący przy Złotowie Lubstynek w wyniku głosowania, jako jedna z czterech miejscowości w regionie, opowiedział się za Polską.
Uroczystości w Złotowie i Lubstynku zorganizowano przy udziale gdańskiego oddziału IPN. Rozpoczęły się złożeniem kwiatów pod głazem upamiętniającym wynik głosowania w Lubstynku, następnie w kościele w Złotowie odprawiono nabożeństwo, a po nim odbyła się akademia historyczna w szkole w Złotowie.
Lubstynek, obok Groszków i Napromka oraz Czerlina, to jedyne wsie, które w wyniku plebiscytu z 1920 roku zostały włączone do Polski. W Lubstynku od 2020 roku jest kamień upamiętniający wyniki głosowania w tej miejscowości, odsłonił go prezes IPN Jarosław Szarek.
Plebiscyt dotyczący przynależności terytorialnej Prus Wschodnich przeprowadzono na podstawie zapisów kończącego I wojnę światową traktatu wersalskiego.
Plebiscyt dotyczący przynależności terytorialnej Prus Wschodnich przeprowadzono na podstawie zapisów kończącego I wojnę światową traktatu wersalskiego.
Kiedy w listopadzie 1918 r. Polska odzyskała niepodległość, jednym z najważniejszych problemów pozostawała kwestia granic. Początkowo sprawa Prus Wschodnich i ich przynależności nie wzbudzała większego zainteresowania polskich polityków. Problem ziem utraconych na rzecz Królestwa Prus pojawiał się wówczas raczej w kontekście uzyskania dostępu do Morza Bałtyckiego i zabezpieczenia linii brzegowej.
Z czasem zainteresowanie opinii publicznej i rządu sprawą Warmii i Mazur wyraźnie wzrosło. Zaczęto czynić starania o odzyskanie terenów przedrozbiorowych, ponieważ do 1772 roku Warmia należała do Polski, a zarządzający tym regionem biskup warmiński zasiadał w senacie Rzeczpospolitej.
Wyrazem tych dążeń była m.in. ordynacja wyborcza do Sejmu Ustawodawczego z 28 listopada 1918 r. Zakładała ona, że głosowanie odbędzie się także na Warmii i Mazurach, gdzie przewidziano 12 mandatów dla powiatów: ełckiego, giżyckiego, mrągowskiego, oleckiego, olsztyńskiego, ostródzkiego, piskiego i szczycieńskiego.
Podczas konferencji pokojowej w Paryżu, rozpoczętej 18 stycznia 1919 r., przyznania Polsce terenów Warmii i Mazur domagali się Roman Dmowski i Erazm Piltz – autor wydanego w 1916 r. podręcznika encyklopedycznego o Polsce, przeznaczonego dla polityków i dyplomatów Ententy, których wiedza o sprawach Polski była znikoma.
Do zbadania polskich roszczeń terytorialnych powołano specjalną komisję pod przewodnictwem Josepha Noulensa, która jeszcze w styczniu 1919 r. wyjechała do Polski. Następnie 12 lutego 1919 r. została powołana kolejna komisja, zwana od nazwiska przewodniczącego Komisją Cambona. To właśnie ta komisja zdecydowała, że na Warmii i Mazurach oraz Powiślu będzie przeprowadzony plebiscyt.
Na kartkach do głosowania umieszczono napisy „Polska-Polen” i „Ostpreußen-Prusy Wschodnie”. W konsekwencji część ludności polskojęzycznej nie mającej poczucia wspólnoty narodowej z Polakami wolała zagłosować na swoją małą ojczyznę, jaką były ziemie Prus Wschodnich.
Od samego początku przygotowań do plebiscytu dużo bardziej aktywną stroną byli Niemcy.
Na kartkach do głosowania umieszczono napisy „Polska-Polen” i „Ostpreußen-Prusy Wschodnie”. W konsekwencji część ludności polskojęzycznej nie mającej poczucia wspólnoty narodowej z Polakami wolała zagłosować na swoją małą ojczyznę, jaką były ziemie Prus Wschodnich.
Propolska działalność plebiscytowa, z uwagi na to, iż od samego początku prowadziły ją dwa ośrodki polityczne – poznański i warszawski, była rozproszona, a różnice polityczne poszczególnych osób doprowadzały do niepotrzebnej rywalizacji.
Działalność uświadamiająco-propagandowa prowadzona przez Polaków bardzo często napotykała na akcje bojówek niemieckich, które niejednokrotnie stosując przemoc fizyczną zakłócały polskie wiece i zebrania, np. na zebraniu zorganizowanym w styczniu 1920 r. w Szczytnie pobito polskich działaczy: Stanisława Gąsowskiego, Emila Leyka i Bogumiła Linkę, który w wyniku odniesionych ran zmarł w szpitalu.
Plebiscyt odbył się 11 lipca 1920 r. W jego wyniku większa część Mazur pozostała w Prusach Wschodnich. W okręgu olsztyńskim na Prusy Wschodnie oddano 363 209 głosów, a na Polskę 7980. W niektórych miejscowościach za Polską oddawano pojedyncze głosy.
Na osoby, które publicznie opowiedziały się po stronie polskiej spadły prześladowania. Wielu musiało szukać schronienia na terenie II Rzeczypospolitej.(PAP)
Autorka: Joanna Kiewisz-Wojciechowska
jwo/ pat/
Copyright
Wszelkie materiały (w szczególności depesze agencyjne, zdjęcia, grafiki, filmy) zamieszczone w niniejszym Portalu chronione są przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Materiały te mogą być wykorzystywane wyłącznie na postawie stosownych umów licencyjnych. Jakiekolwiek ich wykorzystywanie przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, bez ważnej umowy licencyjnej jest zabronione.